Anna Kliwijska jest przeciętną niemiecką księżniczką i nie ma w sobie nic, co sama podziwia u innych kobiet. Niespodziewanie jednak uśmiecha się
do niej los! Oto owdowiały król Anglii przysyła swatów i kiedy układ o małżeństwie zostaje zawarty, Anna wyrusza w podróż do Anglii. Wie, że nie jest pięknością, ale bardzo chce się spodobać narzeczonemu i żarliwie się o to modli. Modły jednak nie pomagają, bo Henryk nie kryje irytacji - prawdziwa Anna nie przypomina damy z portretu, którą był oczarowany.
W noc poślubną Anna jest spięta ze strachu. Zastanawia się, co będzie, jeśli nie spodoba się królowi - czy mąż ją oddali, czy może odeśle pod katowski miecz, jak uczynił to z Anną Boleyn? Nie wie, jak go do siebie przekonać, ale ma świadomość, że musi to uczynić. Nawet jeśli małżeństwo nie zostanie skonsumowane, jej obecność na dworze będzie problematyczna. W dodatku Annie zagrażają krążące po pałacu plotki o jej przeszłości, które mogą ściągnąć na nią gniew króla. Czy ta mądra i energiczna młoda kobieta zdoła zaprzyjaźnić się z mężem lub zdobyć jego miłość?
Alison Weir ukazuje Annę Kliwijską jako uroczą i pełną życia damę, którą wszyscy szanują i kochają - nawet król, który odrzucił ją jako żonę. Annie udaje się także nawiązać przyjazne relacje z kolejnymi żonami Henryka, Katarzyną Howard i Katarzyną Parr, a jego dzieci otacza serdeczną troską.
Historia na tym się jednak nie kończy, Anna bowiem ukrywa pewien sekret...
Czy można zakochać się w dziele sztuki?
Jak mityczny Pigmalion zapałał uczuciem do posągu Galatei, tak Henrykowi VIII spodobała się Anna Kliwijska sportretowana przez Holbeina.