Kochani uczniowie, dostajecie podpowiedź, jak ugryźć temat rozprawki, ale Waszym zadaniem jest napisać ją samodzielnie.
Pamiętajcie o synonimach i bogactwie językowego obrazowania.
Jesteście w posiadaniu „protezy", a tkankę wypowiedzi musicie nadbudować sami.
Chciałabym, żeby rozprawka czy też wypowiedź argumentacyjna straciła swoje „wielkie oczy".
Podchodźcie do „rysunkowych rozprawek" bez strachu.
Częstujcie się!
Dlaczego powstała książka „Myśl ikonicznie! Rysunkowe rozprawki"?
Jestem nauczycielką języka polskiego z długoletnim doświadczeniem.
Podczas pandemii pracowałam z ósmoklasistami, którym musiałam wyłożyć m.in. wiedzę na temat rozprawki.
Wtedy do głowy przyszedł mi schemat rysunkowy (patrz rozprawka nr 1).
Muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę, ponieważ mój uczeń (Miłosz) okazał się świetnym recenzentem: w jego głowie schemat rysunkowy utrwalił się na tyle mocno, że każdą nową rozprawkę wizualizował dzięki rysunkom.
„Test" powtórzyłam w latach następnych i doszłam do przekonania, że warto takie myślenie obrazami połączyć ze słowem.
Ta książka porządkuje w sposób graficzny wiedzę na temat rozprawki.
Jestem przekonana, że uczniowie i nauczyciele dostają w ręce wartościowy materiał edukacyjny do przeanalizowania podczas omawiania tej formy wypowiedzi.
Przełożyłam tematy pomieszczone w kolejnych arkuszach egzaminu po ósmej klasie na język zrozumiały dla ucznia, tak, żeby potrafił m.in. odróżnić argument od przykładu.
Dlatego umieściłam przykład z lektury w szufladzie, a argument skorelowałam z rysunkiem.
Lubię myśleć, że koleżeństwo polonistów przyklaśnie temu pomysłowi.
Mam nadzieję, że także uczniowie znajdą motywację do pracy - schemat porządkuje, ale każdy argument i przykład należy „obudować".