Konstanty Tarczewski, weterynarz pracujący w niewielkiej lecznicy, staje przed poważnym wyzwaniem - musi uprzątnąć mieszkanie po zmarłym wuju Alojzym.
Podczas przeglądania rzeczy krewnego, trafia na stos zeszytów, w których samotny, znudzony życiem staruszek przez lata opisywał swoich sąsiadów. Konstanty chce pozbyć się notesów, jednak w ostatniej chwili jeden z zapisków przykuwa jego wzrok.
Mimo woli zagłębia się w lekturę. Co się wydarzy, gdy bohaterka owego wpisu zjawi się pewnego dnia w gabinecie weterynaryjnym z zabiedzonym psem pod pachą? zŁAP szczęście to zabawna, a zarazem wzruszająca opowieść o szukaniu swojej drogi i kolejnych szansach. Historia, która stanowi dowód na to, że decyzja o przygarnięciu czworonoga niesie ze sobą konsekwencje!