Książka Stanisława Komornickiego Na barykadach Warszawy ukazuje się po raz ósmy. Jest to jednocześnie jej pierwsze wydanie po śmierci autora w katastrofie smoleńskiej.
Notatki, które posłużyły do przygotowania pamiętnika, autor, 20-letni podchorąży Armii Krajowej, robił już w czasie powstania warszawskiego. Pierwsze fragmenty książki powstały bezpośrednio po wojnie, kiedy miał zaledwie 22 lata. Właśnie dzięki temu książka jest bardzo autentyczna a opisane sytuacje, mimo upływu lat, wywołują wciąż ogromne emocje. Pierwszą wersję pamiętnika Stanisław Komornicki oddał do druku w 1948 r. Została ona jednak zatrzymana przez cenzurę i książka ukazała się dopiero w 16 lat później. W latach 60-tych stała się jedną z klasycznych pozycji powstańczych i cieszyła się wielkim zainteresowaniem czytelników.
Autor, obok faktów, opisał zachowania, odczucia i spontaniczne reakcje swoje oraz swoich najbliższych kolegów, z którymi przyszło mu walczyć na Starym Mieście, w Śródmieściu i na Czerniakowie. Są to opisy bardzo surowe, realistyczne. Dzięki temu bezpośrednio dotykają czytelnika i zapadają głęboko w jego pamięć. Tarzan, Mały Henio, Smaga, Teść, Dzidek to bohaterowie, którzy po przeczytaniu książki na zawsze pozostaną z nami.
Autor unika ocen wynikających z późniejszej wiedzy. Ogranicza się jedynie do pokazania sytuacji, konkretnych czynów, atmosfery, zaś przedstawione w książce fakty mówią same za siebie. Potwierdzają to słowa Melchiora Wańkowicza, który w roku 1969 napisał w liście do Stanisława Komornickiego: Nie pamiętam książki, która by mi dała tyle wzruszenia jak ta pisana bez żadnych kwiecistych fiorytur surowa, epicka książka. Po jej przeczytaniu kocha się więcej swój dziwaczny naród...